Małopolska - słynne miasta słynnych ludzi

Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II
Najsłynniejszym Małopolaninem jest Karol Wojtyła – przez prawie 30 lat papież Jan Paweł II, człowiek, który zmienił świat. Ale z Małopolską są także związani – prekursor telewizji i kolorowego filmu oraz wynalazca kamizelki kuloodpornej, twórca przemysłu, który zmienił naszą cywilizację, najsłynniejsza na świecie w swoich czasach aktorka szekspirowska i jeden z najsłynniejszych reżyserów i producentów Hollywood. Odwiedźmy miejsca, gdzie żyli.

Sucha Beskidzka Billy’ego Wildera

Jeden z najsłynniejszych reżyserów świata Billy Wilder, zdobywca sześciu Oscarów, twórca „Bulwaru Zachodzącego Słońca”, „Garsoniery” i nieśmiertelnego „Pół żartem, pół serio” urodził się w 1906 roku w Suchej (wtedy jeszcze bez „Beskidzkiej”). Jego rodzice prowadzili tu restauracje dworcową. Dworzec istnieje do dziś. O Wilderze też się tu pamięta, mimo, że pamiątek po nim już nie ma.

Jego rodzice, choć oboje żydowskiego pochodzenia, niemieckojęzyczni obywatele cesarstwa Austro-Węgierskiego, związani byli z polskim życiem. Matka Eugenia pochodziła z rodziny właścicieli hotelu w Nowym Targu, a ojciec Max był starszym kelnerem w Krakowie. Po zawarciu małżeństwa Wilderowie zaczęli dzierżawić restauracje wzdłuż szlaków kolejowych. Jedna z nich znajdowała się na stacji w Suchej Beskidzkiej, będącą częścią wielkiego, prawie tysiąckilometrowego szlaku Galicyjskiej Kolei Transwersalnej  (GKT), zbudowanej w latach 1882-84, kiedy austriackim ministrem finansów był prof. Julian Dunajewski, były rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego i prezydent Krakowa. Dziś można nią przejechać Pociągiem Retro. Dworzec w Suchej to jeden z najważniejszych punktów na kolejowej mapie Galicji. W pociągu jadącym z Krakowa do Chabówki, a od końca wieku XIX do Zakopanego, spotykali się Polacy ze wszystkich zaborów, a na stacji w Suchej Beskidzkiej, gdzie zmieniano lokomotywy, czasu było wystarczająco, aby zjeść obiad w dworcowej restauracji. Przyglądał się pewnie temu mały Billy (urodzony jako Samuel) i ten obraz Polaków był mu chyba miły. W oficjalnych dokumentach jako miejsce urodzenia Wildera widniał, co prawda, Wiedeń, ale przecież najbardziej znana postać z jego filmów, którą gra Marilyn Monroe, jest Polką i nazywa się Suger Kowalczyk. Chodzi oczywiście o „Pół żartem, pół serio”. Faktem jest, że prawdziwe miejsce urodzenia podał dopiero przed śmiercią.

Sucha Beskidzka była tylko etapem, rodzice Samuela wkrótce na tyle się wzbogacili, że kupili hotel w Krakowie pod samym Wawelem, w którym mieściła się sala bilardowa, gdzie kilkuletni chłopiec wciągał się w arkana hazardu. Wybuch I wojny światowej to koniec polskiego etapu życia późniejszego zdobywcy Oscarów. Rodzina ostatecznie przeniosła się do Wiednia, a sam Billy wyjechał najpierw do Berlina, gdzie zaczął pisać pierwsze scenariusze, potem do Paryża, a ostatecznie do USA. Pod koniec życia zaczął wracać wspomnieniami do Polski, a zwłaszcza Suchej Beskidzkiej, którą musiał dobrze wspominać, bo dopytywał, co dzieje się w mieście nad Stryszawką. Zajrzyjmy tu i my.

Zaczniemy od dworca kolejowego. To autentyczny budynek z 1884 roku, wykonany według projektu realizowanego na całej Galicyjskiej Kolei Transwersalnej (GKT), ale w o wiele większych gabarytach, co związane było z ważnością stacji leżącej na przecięciu dwóch szlaków kolejowych. Budynek odrestaurowany niedawno, posiada dawną galicyjską atmosferę. Od dworca możemy przejść się ulicą Billy’ego Wildera, a potem pomaszerować na Rynek, aby zobaczyć pamiątkową płytę ku czci wielkiego reżysera.  

Sucha Beskidzka to miasteczko niezwykłe i jedno z bardziej urokliwych. Leży w głębokiej kotlinie na granicy Beskidu Makowskiego i Małego, przy ujściu Stryszawki do Skawy. Należąca niegdyś do Księstwa Oświęcimskiego, w wieku XVI weszła w skład Królestwa Polskiego. Zmieniając właścicieli doczekało się miasto okazałego zamku będącego dzisiaj jego wizytówką i stało się ważnym ośrodkiem przemysłowym jeszcze na początku wieku XVII. Magnacka rodzina Komorowskich skupiwszy tutejsze tereny stworzyła tzw. Państwo Suskie, które przetrwało do 1939 roku.

Najbardziej interesującym obiektem Suchej Beskidzkiej jest właśnie zamek, który choć przechodził kilkakrotnie przebudowy, to jednak imponuje bryłą utrzymaną w stylu barokowym. Znajdują się tu Muzeum Miejskie, Punkt Informacji Turystycznej oraz restauracja i hotel. W muzeum koniecznie zobaczyć trzeba wystawę poświęconą kolei w Suchej Beskidzkiej. Raz, że przybliży nas ona do czasów, gdy po tutejszym dworcu biegał mały Samuel, dwa, że budowa Galicyjskiej Kolei Transwersalnej była jednym z największych w Europie projektów komunikacyjnych. Jego ślady możemy oglądać do dzisiaj.

Konieczne zajrzeć trzeba do jednej z najpiękniejszych drewnianych karczm w Małopolsce, która nosi nazwę „Rzym”, co ma wskazywać, że to właśnie w tym miejscu bohater opowieści Adama Mickiewicza Pan Twardowski miał się spotkać z diabłem. Karczma znajduje się na Małopolskim Szlaku Smakoszy.

Na koniec warto zajrzeć do dwóch, leżących obok siebie, kościołów. Pierwszy, nazywany starym, to budowla z początku wieku XVII z ciekawymi, renesansowymi fragmentami. Drugi to świątynia według projektu jednego z najwybitniejszych polskich architektów z przełomu wieku XIX i XX Teodora Talowskiego, zwanego polskim Gaudim.

Powinniśmy się także wybrać na półtoragodzinny spacer do platformy widokowej na górze Mioduszna, skąd roztacza się wspaniały widok na Suchą Beskidzką.

Gorlice Ignacego Łukasiewicza

Protoplasta światowego przemysłu naftowego Ignacy Łukasiewicz urodził się co prawda na Podkarpaciu, sporo ze swych osiągnięć zrealizował we Lwowie, Krośnie i w podkarpackich wioskach, ale to w Gorlicach podjął ostateczne badania, które dały ludzkości produkty z ropy naftowej. Tu w Gorlicach zapłonęła też pierwsza na świecie uliczna lampa naftowa.

Urodzony w 1822 roku Łukasiewicz, borykał się z biedą i nie mogąc utrzymać się w szkole średniej został praktykantem w aptece. Zaangażowany w Wiosnę Ludów trafił na kilka miesięcy do więzienia, zostawszy później aptekarzem w najsłynniejszej placówce tego typu we Lwowie. Studiował farmację na Uniwersytecie Jagiellońskim, która wtedy były nauką wielce wszechstronną obejmującą także geologię. I to na  jednej ze studenckich wycieczek w okolice Wieliczki rozpoznał właściwości palne ropy naftowej, zwanej wówczas olejem skalnym. Po studiach, kontynuowanych także w Wiedniu, wrócił do Lwowa. Tu, pracując ze wspólnikami, otrzymał w laboratorium bezpieczną postać ropy naftowej, czyli naftę. Została ona użyta po raz pierwszy podczas nocnej operacji w lwowskim szpitalu, co było pierwszym w skali świata praktycznym zastosowaniem kopaliny. Szpital kupił od wspólników zapasy nafty do oświetlenia sal, co uznawane jest za pierwszą transakcję naftową i początek światowego przemysłu ropy naftowej. Wszystko to działo się w 1853 roku. Jednak produkt wciąż trzeba było doskonalić  i dlatego właśnie Łukasiewicz przyjechał do Gorlic, obok których znajdowały się obfite złoża ropy. To właśnie pod Gorlicami, w Siarach powstał pierwszy na świecie szyb naftowy. W Gorlicach wydzierżawił aptekę. Z Gorlic wyruszał na badania terenowe i tu, w stworzonym przez siebie laboratorium, doskonalił sposoby przerobu nafty. I tu właściwie zaczęła się jego kariera jako przemysłowca. W Gorlicach też się ożenił i stracił w tym mieście dwuletnią córeczkę. W Gorlicach, przy ulicy Węgierskiej, w miejscu, które trzeba zobaczyć, zainstalowano pierwszą na świecie lampę naftową do oświetlania ulic! Tak też właśnie określają się Gorlice – Miasto Światła. Tu zaczęła się era przemysłu naftowego. Jak wyglądał on w czasach Łukasiewicza można zobaczyć w skansenie Magdalena

Warto zaglądnąć tu, gdzie zaczął się przemysł, który najbardziej w dziejach zmienił świat. Gdzie w 1845 zapłonęła lampa uliczna, gdzie Łukasiewicz mieszkał, pracował (jego apteka mieściła się w budynku ratusza na Rynku), ujrzeć, jak wyglądały laboratoryjne urządzenia, którymi się posługiwał. Obejrzeć je można w Muzeum Regionalnym. To obcowanie z historią świata.

Gorlice, to jednak nie tylko Łukasiewicz. Wspaniały tutejszy Rynek zachował swój kształt od wieku XIV. Trzeba zajrzeć do Dworu Karwacjanów, dawnej budowli obronnej, pieczołowicie odrestaurowanej i pełniącej teraz funkcje muzealno-wystawiennicze.  Trzeba jednak pamiętać, że miasto pozbawione jest oryginalnych zabytków z powodu jednej z największych bitew I wojny światowej, rozegranej 2 maja 1915 roku,  a poprzedzonej 126 dniami działań pozycyjnych. Austriacy i Niemcy, w tym oddziały złożone z Polaków, przełamały front i odrzuciły Rosjan, ale miasto zostało niemal całkowicie zniszczone.

Gorlice, to także świetne miejsce wypadowe do wycieczek w Beskid Niski.

Kraków i Zakopane Heleny Modrzejewskiej

Trudno sobie wyobrazić sławę Heleny Modrzejewskiej w czasach bez internetu, mediów społecznościowych i telewizji. A jednak w wielu europejskich stolicach i w Stanach Zjednoczonych na jej występy przychodziły tłumy, urządzając po spektaklach żywiołowy aplauz. A przecież grała role w dramatach Szekspira. I choć umarła w USA, jej małą ojczyzną została Małopolska – Kraków, gdzie się urodziła w 1840 r. i Zakopane, gdzie mieszkała długimi miesiącami między jednym i drugim tournée.

Helena Modrzejewska, uznawana jest za jedną z najważniejszych kobiet swojej epoki zaczynała karierę na deskach teatru w Krakowie, małych scen w Bochni i Nowym Sączu, ale jej talent i wielka pasja do sztuki (wybierała przede wszystkim trudny repertuar klasyczny, który nie dawał tyle sławy, co przedstawienia wodewilowe), szybko przyniosły jej szaleńcze uznanie w trzech zaborach. To wszystko było jej za mało. Wyszlifowała język angielski i ruszyła na podbój scen amerykańskich z misją propagowania dramatów Szekspira. Odniosła sukces nie tylko artystyczny. Dla ówczesnych kobiet stała się symbolem emancypacji w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Była gościem kongresu kobiet w Chicago w 1893, podczas którego wygłosiła przemówienie o sytuacji niewiast na terenach polskich. Efektem było wydanie zakazu wjazdu na teren zaboru rosyjskiego. Była obywatelską świata, ale wciąż wracała do swoich miejsc – Krakowa i pod Tatry.

„Kraków (…) był mi wszystkim: kołyską, niańką, opiekunem i wychowawcą. Tutaj się urodziłam i tutaj wyrosłam” – pisała.

Miejsca związane z Heleną Modrzejewską w Krakowie:

  • Kamienica przy ulicy Grodzkiej 22, tu się urodziła i spędziła pierwszych 10 lat życia.
  • ulica św. Jana 7, obecnie: Gimnazjum i Liceum Sióstr Prezentek (pierwsza w Polsce żeńska szkoła), Helena chodziła tu do szkoły podstawowej.
  • ulica Jagiellońska 5, obecny budynek Starego Teatru – Sceny Narodowej. 7 października 1865 roku zadebiutowała tutaj jako Sara w dramacie „Salomon” Wacława Szymanowskiego, zyskując przychylność prasy i uwielbienie publiczności. Obecnie ta jedna z najwybitniejszych scen teatralnych w Polsce nosi imię wielkiej aktorki.
  • Planty – miejski ogród Krakowa założony w latach dwudziestych XIX na miejscu dawnych murów obronnych, ukochane miejsce młodej Modrzejewskiej. Na nich, jako początkująca aktorka uczyła się ról.
  • Westerplatte 11, pałacyk Walerego Rzewuskiego, pioniera polskiej fotografii. Rzewuski otworzył tu atelier. Jego portrety krakowian, zdjęcia krakowskich ulic, czy jedne z pierwszych fotografii Tatr. Helena bardzo często przychodziła do atelier Rzewuskiego pozując w strojach teatralnych.
  • Plac Św. Ducha 1, dawny Teatr Miejski, obecnie Teatr im. Juliusza Słowackiego, jeden z najbardziej charakterystycznych obiektów Krakowa, jak twierdzą znawcy, teatr ten „był świadkiem narodzin współczesnej polskiej sztuki reżyserskiej, aktorskiej i scenograficznej”.  To właśnie Helena Modrzejewska (wraz z Antoniną Hoffmannową) 2 czerwca 1891 położyła pierwszą cegłę pod budowę teatru. Tutaj też odbył się jej ostatni występ przed wyjazdem do USA.
  • ulica Grottgera 11, willa „Modrzejówka”. Modrzejewska kupiła tu w 1882 roku rozległą posiadłość i zbudowała drewnianą willę, w której chciała osiąść u kresu kariery artystycznej.
  • ulica Świętego Krzyża 23, gotycki kościół św. Krzyża z XIII wieku. Tutaj przywieziono trumnę zmarłej 8 kwietnia 1909 roku w USA Heleny Modrzejewskiej i tu odbyło się nabożeństwo pogrzebowe.
  • ulica Rakowicka, Cmentarz Rakowicki – jedna z najwspanialszych polskich nekropolii, gdzie pochowani są najwybitniejsi Polacy. Tu (pas 54, rząd północny) pochowana została jedna z najwspanialszych aktorek świata końca XIX.

Helena Modrzejewska to też stała bywalczyni Zakopanego, które na przełomie XIX i XX wieku było towarzyską stolicą pozbawionej państwowości Polski. Po raz pierwszy zjawiła się tu w 1867 roku, a więc w czasach przed tak zwanym odkryciem wioski przez Tytusa Chałubińskiego. Świadczy to o tym, że Zakopane było popularne dużo wcześniej niż sądzimy. W pionierskich czasach, kiedy nie budowano tu jeszcze pensjonatów, Modrzejewska zatrzymywała się w chatach słynnych przewodników Szymona Tatara i Józefa Sieczki. Czynnie włączyła się w działania społeczne pod Tatrami. W Warszawie dała wielkie przedstawienie, z którego dochód przeznaczyła na utworzenie Szkoły Koronkarskiej dla zakopiańskich dziewcząt, otwartej w 1883 r. Rok później kupiła dom na Antałówce, zwany „Modrzejowem” (jego otwarcie było w swoich czasach wielkim wydarzeniem)  i przyjeżdżała regularnie pod Tatry do 1902 r. Odbywała wiele tatrzańskich wycieczek, także konno. Być może zachowana w Muzeum Tatrzańskim siodlica, służąca kobietom do górskich, konnych wycieczek służyła także jej.

Miejsca w Zakopanem związane z wielką artystką

  • ulica Kościeliska 52, Dom Gąsieniców Sieczków – zwany też domkiem Kraszewskiego z racji pobytu tu w 1866 roku Józefa Ignacego Kraszewskiego. Mieszkał w nim także Henryk Sienkiewicz. Modrzejewska zatrzymała się tu na dużej w 1874 roku z mężem Karolem Chłapowskim i synem Rudolfem, który z czasem został jednym z najwybitniejszych architektów w Stanach Zjednoczonych, a jego mosty były najpotężniejszymi budowlami USA. Tu właśnie Modrzejewska założyła nieformalną grupę artystów (należeli do niej m.in. H. Sienkiewicz, Stanisław Witkiewicz i Adam Chmielowski – późniejszy święty brat Albert), planując pustelnicze życie w oderwaniu od wielkiego świata. I rzeczywiście, kilka lat później część z tej grupy wspólnie wyjechała do USA tworząc swoistą artystyczną komunę.  Warto zobaczyć także inne pobliskie domy góralskie przy Kościeliskiej, bo jest to najpiękniejsza i najmniej przeorana zmianami część miasta.
  • ulica Kościeliska 8, dom, w którym mieści się restauracja „U Wnuka” – legendarne miejsce Zakopanego. Jeden z najstarszych tutejszych budynków. Tu był pierwszy sklep, pierwsza restauracja, pierwszy urząd pocztowy i miejsce wspólnych spotkań ludzi przyjeżdżających w Tatry. Tu właśnie pierwsze swoje występy dla turystów dawała Modrzejewska.
  • ulica Krupówki 30, Hotel Morskie Oko – tu Modrzejewska występowała najczęściej. To pierwszy z prawdziwego zdarzenia zakopiański hotel, który powstał w 1900 roku na miejscu spalonego pensjonatu o tej samej nazwie. Rok później właściciel zbudował według projektu Stanisława Witkiewicza salę teatralną na 200 osób. Miejsce, w którym występowała elita polskiego życia artystycznego przejeżdżając w Tatry.
  • ulica Krupówki 12, Dworzec Tatrzański – pierwsze kasyno turystyczne zbudowane pierwotnie w 1882, a po pożarze odbudowane w 1903 roku przez Towarzystwo Tatrzańskie, wielofunkcyjny piękny budynek, w którym przez kilkadziesiąt lat toczyło się życie ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, taterników i wszystkich miłośników Tatr i Zakopanego.

Tarnów Jana Szczepanika, polskiego Edisona

Po niezwykle trudnym dzieciństwie, Jan Szczepanik (1872-1926) przyjechał do Krakowa, aby zostać nauczycielem. Skończone seminarium pedagogiczne nie dawało mu jednak spełniania. W młodym człowieku dojrzewał umysł jednego z najgenialniejszych wynalazców początku XX wieku. Jego wizje i zrealizowane pomysły znacznie przekraczały możliwości technologiczne współczesnych mu czasów. Swoją wynalazczą ścieżkę rozpoczął na zapleczu krakowskiego sklepu fotograficznego, gdzie narodziły się pomysły maszyn tkackich drukujących wzory na podstawie zapisu fotograficznego, co przypomina o niemal wiek późniejszy system cyfrowej pamięci. Metodę Szczepanika stosowano w kilku europejskich krajach. Pod koniec wieku XIX Szczepanik, już znany wynalazca, przeniósł się do Wiednia zakładając tu laboratorium, które uczyniło go znanym niemal na całym świecie. To właśnie tu odwiedził Szczepanika Mark Twain, dedykując mu później dwa opowiadania i nazywając „austriackim Edisonem”.

Jan Szczepanik jest wynalazcą między innymi telektroskopu, urządzenia, które może być uznawane za pierwszą telewizję, choć najnowsze dociekania wskazują, że urządzenie to nie mogło działać, jak współczesna telewizja. Jednak aparat polskiego wynalazcy przenosił obrazy na odległość. To Szczepanik udoskonalił i wdrożył do produkcji wynalazek innego Polaka, ks. Kazimierza Żeglenia, kamizelkę kuloodporną, która powszechnie była kupowana przez europejskich władców i rządy, a w Hiszpanii uruchomiono nawet produkcję mundurów z kuloodpornej tkaniny Szczepanika. Był też Polak wynalazcą urządzenie do kopiowania rzeźb oraz automatycznego karabinu szybkostrzelnego. Ale najważniejszym jego dokonaniem jest szereg wynalazków dających podwaliny pod kolorową fotografię – konstruował aparaty do barwnej fotografii i kolorową błonę, choć pomysły jego wykorzystano dopiero pół wieku później przez największe firmy rynku fotograficznego. Sam Szczepanik doczekał się spełnienia innej swojej idei – kolorowego filmu. W proponowanym przez niego systemie zrealizowano kilka filmów w Niemczech, gdzie Szczepanik z czasem przeniósł laboratorium. Jego system okazał się jednak zbyt trudny technicznie dla ówczesnego wyposażenia kin. Jan Szczepanik jest autorem ponad 100 wynalazków opatentowanych w wielu krajach Europy. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, zarejestrował wszystkie swoje pomysły w Polskim Urzędzie Patentowym. Jako jeden z nielicznych Polaków figuruje we wszystkich światowych leksykonach technicznych świata.

Szczepanik od 1903 roku mieszkał w Tarnowie, dzieląc czas na podróże do swoich europejskich laboratoriów. Tu żył aż do śmierci. Tu jest pochowany.

Miejsca związane z Janem Szczepanikiem w Tarnowie:

  • Plac Katedralny 5 – Bazylika katedralna Narodzenia Najświętszej Maryi Panny  – tu Jan Szczepanik wziął ślub z Wandą, córką tarnowskiego lekarza Zygmunta Dzikowskiego.
  • ulica Szopena 11 – kamienica teścia wynalazcy. Tu mieszkał i pracował, podróżując nieprzerwanie do swoich laboratoriów w Wiedniu i Berlinie i doglądając w całej Europie realizacji swoich wynalazków.
  • ulica Narutowicza – Cmentarz Stary, grobowiec Dzikowskich. Tu pochowany jest Jan Szczepanik, który zmarł w Tarnowie 18 VI 1926. Tarnowski cmentarz jest jednym z najpiękniejszych i najstarszych cmentarzy w Polsce.
  • Plac Jana Szczepanika – stoi tu jedyny w Polsce pomnik genialnego wynalazcy. Obok znajduje się szkoła średnia jego imienia z izbą pamiątek.

TUTAJ – Tarnów perła renesansu i najcieplejsze miasto w Polsce

Inne spacery i wycieczki biograficzne

Krakowski Kazimierz Heleny Rubinstein (1870-1965). „Cesarzowa imperium piękna, które sama stworzyła. Podarowała kobietom twarz bez zmarszczek i zrelaksowane ciało. Gdyby żyła dziś, byłaby królową Instagrama – uwielbiała się fotografować, a jej wizerunek wielokrotnie uwieczniał sam Picasso” – piszą o niej media.  Rubinstein, założycielka jednej z najbardziej znanych marek kosmetycznych i jedna z najbogatszych kobiet na świecie w latach 50. i 60., urodziła się w Krakowie na Kazimierzu przy ul. Szerokiej 14 w zachowanej do dzisiaj kamienicy.

Stary Sącz Ady Sari (1886-1968). Śpiewaczka operowa. W latach 20. i 30. występowała na największych scenach operowych świata. Urodziła się w Wadowicach, ale młodość spędziła w Starym Sączu, gdzie jej ojciec był burmistrzem. W Muzeum Regionalnym w Starym Sączu znajduje się cenna kolekcja pamiątek po niej.

Beskid Sądecki i Niski Kazimierza Pułaskiego (1745-1779). Żołnierz, generał i strateg nazywany ojcem amerykańskiej kawalerii. Bohater USA wymieniany w jednym szeregu z tzw. ojcami założycielami Stanów Zjednoczonych. W Polsce jeden z przywódców Konfederacji Barskiej ogłoszonej w imię suwerenności Polski przeciwko Rosji i jej sojusznikom w Polsce.  Historyk Władysław Konopczyński pisał o nim: „pierwszy powstaniec, prekursor legionistów, wódz patriotycznej młodzieży, bojownik wolności naszej i cudzej, nade wszystko zaś nauczyciela bohaterstwa”. W czasie konfederacji walczył też w okolicach Krynicy. W 1929 roku, w 150 rocznicę śmierci, w Krynicy Zdrój przy ulicy Kazimierza Pułaskiego został usypany Kopiec Pułaskiego z pomnikiem bohatera. Oprócz tego w Beskidzie Niskim (nieopodal pozostałości po szańcach konfederatów) znajduje się Przełęcz Pułaskiego, a najwyższy szczyt Beskidu Niskiego - Lackowa nazywana jest Chorągiewką Pułaskiego. Znajdował się na niej punkt sygnalizacyjny, z którego konfederaci przekazywali sobie za pomocą flag wiadomości.

Kraków Mikołaja Kopernika (1473-1543). Jeden z najwybitniejszych naukowców w dziejach, którego dokonania są symbolem rozwoju ludzkości. Kopernik wskazując prawidłowy ruch układu słonecznego przewartościował myślenie całego świata. Był także jednym z najwybitniejszych ekonomistów swoich czasów. Mikołaj, choć urodził się w Toruniu, ma silne związki z Krakowem. Stąd bowiem wywodzi się jego ojciec, który przeniósł się do Torunia w drugiej połowie XV wieku. Młody Kopernik studiował w Krakowie w latach 1491-95, ale potem wielokrotnie do niego wracał.  Tu też znajdują się cenne pamiątki po nim.  W Muzeum UJ w Collegium Maius (ul. Jagiellońska 15) zobaczyć można kolekcję oryginalnych instrumentów astronomicznych, rekonstrukcje przyrządów, na których pracował astronom. W tym budynku studiował i w pobliżu mieszkał. Na dziedzińcu Collegium stał kiedyś pomnik Kopernika długa Cypriana Godebskiego, teraz znajdujący się kilkadziesiąt metrów dalej pod Collegium Novum. W zbiorach Biblioteki Jagiellońskiej jest autograf dzieła „De Revolutionibus orbium coelestium”, które ukazywało prawdziwy kształt układu słonecznego.  W Domu Jana Matejki (ul. Floriańska 41) zobaczyć można mniejszą wersję obrazu Jana Matejki „Astronom Kopernik, czyli rozmowa z Bogiem". Obraz ten można zobaczyć także na Uniwersytecie Jagiellońskim. W Muzeum Książąt Czartoryskich (ulica Pijarska 6) znajduje się sarkofag astronoma z 1856. Oprócz tego ma także Kopernik swój krater na Marsie i Księżycu.

Na ścieżkach życia Karola Wojtyły – Jana Pawła II

Źródła:

Multimedia


Baner - wydarzenia.jpg

Powiązane treści